[Kawaii Look] Simple Gingham

[Kawaii Look] Simple Gingham



Nie jest tajemnicą, że jednym z moich ulubionych wzorów jest kratka vichy. Na tyle uwielbiam ten wzór, że ostatnio postanowiłam: jeśli mam coś kupić, to musi być gładkie! Plan dobry, ale niestety nie do końca wyszło, haha. Sukienkę kupiłam jakiś czas temu. Urzekła mnie nie tylko wzorem, ale i krojem. Zdecydowanie kojarzy mi się z sukienkami z lat 50, nie wszystkie były minimalistyczne. Uwielbiam sukienki, które mimo infantylnych kokardek i falbanek, pozostają kobiece. 
Dużo zależy od dodatków. Wydaje mi się, że wiele dziewczyn, ubierających się w lolita fashion, unika prostych stylizacji. Nie zrozumcie mnie źle, uwielbiam te przeładowane kreacje, ale czasami warto postawić na prostszy zestaw. I tak, to zdecydowanie minimalizm w stylu kawaii ;) 

  




Sukienka: Innocent World
Bolerko, skarpetki: Baby The Stars Shine Bright
Wristcuffs: Angelic Pretty 
Buty, naszyjnik: New Look 


Buziaki! 
Lacy Dottie


[Kawaii Look] Stylizacja inspirowana Arielką~

[Kawaii Look] Stylizacja inspirowana Arielką~


Cześć!
Już dawno zamierzałam stworzyć stylizację inspirowaną Arielką. Właściwie to wyszło tak naturalnie, kiedy zorientowałam się, że mam tyle dodatków z motywem muszelek. 
Spódnicę kupiłam w sklepie internetowym Vintage Forever. Nawet nie pomyslałam, że będzie świetnie wyglądać z halką. Była po prostu przepiękna. Kolor, nadruk, do tego delikatnie połyskiwała. 
Narzutkę wykorzystywałam już wielokrotnie. Na wyprzedaży w KappAhlu zobaczyłam cały wieszak przepięknych sukienek. Z jednej strony zdziwiłam się, że nikt nie chce ich kupić, mimo obniżenia ceny, ale potem zrozumiałam - dla większości osób będzie wyglądać jak koszula nocna, do tego jest zrobiona z cienkiej wiskozy. Wszystko pod nią widać. Pomyślałam, że mimo wszystko ją kupię i poproszę babcię, aby mi ją rozcięła. I to był świetny pomysł! Narzutka wygląda pięknie w połączeniu z wieloma stylami i kolorami. 
Na urodziny w zeszłym roku dostałam torebkę muszelkę i zestaw "naszyjnik + broszka", również z tym motywem. Nie spodziewałam się. W sumie nigdy nie zwierzałam się z swoich morskich zapędów. Kiedy pojechałam na konwent miesiąc po swoich urodzinach i zobaczyłam biżuterię w kształcie muszelek, spasowałam i kupiłam. 
I tak gdzieś po głowie chodziła ta stylizacja...
Po organizacji swojej szafy, widzę, że brak mi jakichś ciekawych rajstop. Nie muszą być z nadrukiem, ale może paseczki, lekkie ażurowe wzorki... Koniecznie rozejrzę się za jakimiś. 
Chciałabym Wam pokazać, że czasem warto poszperać, rozejrzeć się, a ciuchy pasujące do lolita można kupić za dużo mniej. Z chęcią w przyszłości podzielę się z Wami moimi lumpowymi łowami! 
A teraz zapraszam na arielkowy spam.

 Spódnica: Vintage (Vintage Forever)
Koszula: Alice and the Pirates (kupiona w Japonii)
Narzutka: KappAhl (pierwotnie sukienka) 
Torebka: kupiona przez moja koleżankę w Japonii, dziękuję!
Wrtistcuffsy: Metamorphose (również prezent od wspomnianej koleżanki <3)
Naszyjnik: Zrobiony przez Zombieswhatever. Dziękuję!
Rajstopy: H&M (dział dziecięcy)
Buty: New Look (uwielbiam je) 
Kolczyki, pierścionek: ZombieUnicorn 
Peruka: Lockshop


Copyright © 2014 Alternative fashion with retro vibe , Blogger